Europejska Konwencja Sztukmistrzów trwała nieprzerwanie przez dziewięć dni. Mój pobyt w w Lublinie był zdecydowanie krótszy, bo niespełna dwudniowy i w dodatku w pełni wypełniony zadaniami związanymi z realizacją projektu, w ramach którego przewidziane były zdjęcia z Carnavalu, jednak materiał ten nie był dla mojego Klienta elementem kluczowym. Dlatego prezentowane tu zdjęcia obejmują jedynie niewielkiego fragment imprezy.
Pokazy artystyczne odbywały się codziennie, w kilku punktach miasta, od południa, aż do późnych godzin nocnych. Na cel mojej fotograficznej eskapady wytypowałem Park Ludowy będący centrum toczących się w ramach Konwencji zdarzeń. Wyruszyłem pieszo z pod hotelu Campanile, mojej bazy na czas pobytu w Lublinie we wtorek, po kolacji i ok. 22. przekroczyłem bramę parku, tętniącego intensywnym życiem, pomimo dość późnej już pory. Alejki pełne były uczestników Konwencji, zaproszonych gości i widzów przemieszczających się pomiędzy usytuowanymi tu halami Expo, cyrkowymi namiotami, amfiteatrem i polem namiotowym. Dzięki uprzejmości poznanej w recepcji wolontariuszki, która nie tylko oprowadziła mnie po najciekawszych miejscach carnaval’owego miasteczka, ale również przekazała wiele ciekawych informacji z za kulis imprezy i którą w tym miejscu serdecznie pozdrawiam, miałem okazję zrobić prezentowane tu zdjęcia.